Najlepsza postać w grze
Haha, no, nie powiem... Ciekawa to twoja argumentacja Adam
Alfred w sukience? A proszę bardzo:
http://www.petite-madame.fr/gallery/fan ... hford.html
Alfred w sukience? A proszę bardzo:
http://www.petite-madame.fr/gallery/fan ... hford.html
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Diadem, łącznie zmieniany 1 raz.
Właśnie czegoś takiego szukałem ^^... gdybym miał taką możliwość to wzniósłbym ołtarz ku twojej czci, gdzie stworzone przeze mnie religijne ugrupowanie składałoby ofiary za twoją dobroczynność...
Bądźcie szaleni, ale zachowujcie się jak normalni ludzie. Podejmijcie ryzyko bycia odmiennym, ale nauczcie się to robić, nie zwracając na siebie uwagi. Szaleństwo jest źródłem rozkoszy, znanym jedynie szaleńcom.
- Kuba Pajączek
- Posty: 203
- Rejestracja: czw 15 lut, 2007
- Lokalizacja: Dolnyśląsk
Chris za to, że wystąpił w jedynce, i mam sentyment.
http://www.byond.com/games/DarkerEmerald/TLC
Nowa wersja Resident Evil Online 2(zmieniona nazwa, wiadomo: kopyrajt-orajt).
"You can't spell "slaughter" without "laughter"!! Hahahahahaha!!!"
Nowa wersja Resident Evil Online 2(zmieniona nazwa, wiadomo: kopyrajt-orajt).
"You can't spell "slaughter" without "laughter"!! Hahahahahaha!!!"
Jak dla mnie 1 miejsce Chris Redfield , mocny , twardy charakter który nie przerwanie brnie przed siebie
2.Albert Wesker naprawdę świetnie spełnia rolę czarnego charakteru.
3.Clarie Redfield co by tu długo mówić twarda laska i do tego jeszcze niezła wizualnie no i główna bohaterka gry
2.Albert Wesker naprawdę świetnie spełnia rolę czarnego charakteru.
3.Clarie Redfield co by tu długo mówić twarda laska i do tego jeszcze niezła wizualnie no i główna bohaterka gry
My warriors scream to me !! Death Metal Victory !!
Ja zagłosuję na Steve'a - sympatyczny, lojalny chłopak. Niestety, czasem najpierw coś robi a potem myśli zaś konsekwencje jego nonszalancji ponosi czasem Claire. Efektowne wejście przez okno, dokopanie Alfredowi idą u mnie dla niego na plus. Chłopak z charakterkiem . Na dodatek postać tragiczna - kocha ojca i zostaje jakiś czas nad jego ciałem ale jednocześnie nie może mu wybaczyć, że był on współwinien całemu bałaganowi.
Szkoda, że Steve kończy tak jak kończy.
Ucieczka przed zarażonym Burnside'm może przyprawić o przyspieszone bicie serca.
Szkoda, że Steve kończy tak jak kończy.
Ucieczka przed zarażonym Burnside'm może przyprawić o przyspieszone bicie serca.
Rzecz której najbardziej nie lubię to wybierać . Miałam dylemat między Alfredem i Steve'em i ostatecznie zagłosowałam na Steve'a.
Zgadzam się co do słowa z Deus Ex. Mój głos akurat na Steve'a wynikał min z tego, że była to postać pozytywna a z razem tragiczna i jakoś szkoda się człowiekowi robi jak widzi taki koniec całkiem fajnej postaci i miłego gościa, mogli by coś tam wymyślić żeby ostatecznie przeżył ale widocznie tak chcieli twórcy, tak zrobili i nie pora znowu ubolewać. Był jeszcze taką nowością, nowa postać nie wystąpiła w żadnej innej części i tak kończy szkoda... Fajny był też początek gry nie ma jak to kogoś poznać kiedy o mały włos się przed sekundą tej osoby nie rozstrzelało. ( przypominają się Niemcy i Rosjanie z resztą w tym dniu jakim jest dzisiejszy to nie dziw)
Od co do Alfreda to dość zabawna postać, nabijałam się z tego że ma skłonności czy może nawet jest transseksualistą . Najbardziej zgniótł mnie moment z tą przebieranką w kieckę . Nie ma jak to się do siostry upodabniać XD XDD. Uwielbiam parodie z tą postacią bo zawsze ryczę ze śmiechu. No i stąd wynikał dylemat postać komediowa czy tragiczna.
Inne postacie też fajne Alexia i Rodrigo, reszta (Wesker, Chris i Claire) znana nam była z poprzednich części więc moglibyśmy na nie zagłosować w każdej innej ankiecie dotyczącej postaci <jakby była>. A to całkiem normalne że bardziej się lubi postacie znane z poprzednich gier, bo do nich ma się zwykle sentyment .
Zgadzam się co do słowa z Deus Ex. Mój głos akurat na Steve'a wynikał min z tego, że była to postać pozytywna a z razem tragiczna i jakoś szkoda się człowiekowi robi jak widzi taki koniec całkiem fajnej postaci i miłego gościa, mogli by coś tam wymyślić żeby ostatecznie przeżył ale widocznie tak chcieli twórcy, tak zrobili i nie pora znowu ubolewać. Był jeszcze taką nowością, nowa postać nie wystąpiła w żadnej innej części i tak kończy szkoda... Fajny był też początek gry nie ma jak to kogoś poznać kiedy o mały włos się przed sekundą tej osoby nie rozstrzelało. ( przypominają się Niemcy i Rosjanie z resztą w tym dniu jakim jest dzisiejszy to nie dziw)
Od co do Alfreda to dość zabawna postać, nabijałam się z tego że ma skłonności czy może nawet jest transseksualistą . Najbardziej zgniótł mnie moment z tą przebieranką w kieckę . Nie ma jak to się do siostry upodabniać XD XDD. Uwielbiam parodie z tą postacią bo zawsze ryczę ze śmiechu. No i stąd wynikał dylemat postać komediowa czy tragiczna.
Inne postacie też fajne Alexia i Rodrigo, reszta (Wesker, Chris i Claire) znana nam była z poprzednich części więc moglibyśmy na nie zagłosować w każdej innej ankiecie dotyczącej postaci <jakby była>. A to całkiem normalne że bardziej się lubi postacie znane z poprzednich gier, bo do nich ma się zwykle sentyment .
Ostatnio zmieniony wt 01 wrz, 2009 przez Sas, łącznie zmieniany 1 raz.
Zagłosowałam na Steva'a. Powód:
Na początku kojarzył mi się z kompletnym idiotom ponieważ zostawił samą Claire i wogule traktował ją bardzo arogancko. Potem zmieniłam zdanie jak uratował Claire przed jednorękim. Szkoda że go Alexia tak załatwiła. Może wspomną coś o nim w re6. Ale to tylko marzenia. Mam nadzieje że steve może żyje.
Na początku kojarzył mi się z kompletnym idiotom ponieważ zostawił samą Claire i wogule traktował ją bardzo arogancko. Potem zmieniłam zdanie jak uratował Claire przed jednorękim. Szkoda że go Alexia tak załatwiła. Może wspomną coś o nim w re6. Ale to tylko marzenia. Mam nadzieje że steve może żyje.
Wiesz był filmik jak na 200% wyzionął ducha(nie ma jak to umrzeć komuś na rękach). No chyba że w RE: DC coś zmienią w co i tak wątpię, choć zawsze mogą podpicować cutscenki i pokazać nam coś czego wcześniej nie mogli. raczej i tak bd moim faworytem min dla tego, że był nowością w grze, nowa postać widzimy go pierwszy raz, miał ciekawy charakter, fakt zachowywał się na początku jakby oddał mozg do pralni chemicznej ale potem się poprawił. Postać bardzo fajna, szkoda gościa też musiał tak tragicznie skończyć...
Ostatnio zmieniony ndz 04 paź, 2009 przez Sas, łącznie zmieniany 1 raz.
Zdecydowanie Chris za fajną sekwencję filmową z Wesker'em(jak mu Chris z metalowej rurki walnął ) oraz za to, że pojawił się znowu po pierwszej części i ruszył na ratunek Claire.
Ostatnio zmieniony ndz 17 sty, 2010 przez Chris93, łącznie zmieniany 1 raz.
Wesker, za to, że wraca z zaświatów i bije kogo popadnie (Chrisa, Claire, Alexie), rzuca Chrisem o ścianę jak szmatą, porywa ciało biednego Steve'a i zostawia Chrisa z Alexia...
W tej części jest on taki fajny... W dodatku Richard Waugh pokazał, że jest jedynym aktorem, który powinien podkładać Weskera...
W tej części jest on taki fajny... W dodatku Richard Waugh pokazał, że jest jedynym aktorem, który powinien podkładać Weskera...
http://pawlotheatrum.bloog.pl/ Mój bloog, na razie eksperymentalny, ale zawsze xD