[Forum] Przywitaj się!
[Forum] Przywitaj się!
Witam wszystkich!
Od bardzo dawna przeglądam Wasze forum i w końcu postanowiłem założyć swoje konto.
Mam na imię Damian, a moja przygoda z serią Resident Evil rozpoczęła się jeszcze kiedy chodziłem do którejś tam klasy podstawówki (kiedy to było?!). Nabyłem PSXa, ale potrzeba było gry żeby zagrać. Na szczęście mój sąsiad też miał PSXa i pożyczył mi RE1. Sam nie grał, bo mówił, że się bał. Ale ja byłem ambitniejszy Grywałem po nocach jako dzieciak. Byłem przerażony, a zarazem zaciekawiony dalszymi losami bohaterów. Grafika i muzyka mnie po prostu wgniatały w fotel (wiecie jaki to był przeskok z pegazusa? )
Mimo wszelkich przeciwności grę udało się ukończyć (jaka mnie wtedy duma z tego powodu rozpierała). Potem wiadomo, RE2, RE3, RE:CV, w między czasie jeszcze się próbowało Gun Survivor, Outbreak 1 i 2, jednak te części były moim zdaniem beznadziejne. Ostatnim moim Residentem była czwórka. Nowsze już mnie nie urzekły. Po gameplaych widziałem, że to nie dla mnie. Wolałem i nadal wolę sobie popykać w stare dobre Residenty. W RE1, RE3. RE:CV też bym sobie odświeżył, ale konsola odmówiła posłuszeństwa...
To tyle o mnie i mojej historii z RE.
Pozdrawiam.
Od bardzo dawna przeglądam Wasze forum i w końcu postanowiłem założyć swoje konto.
Mam na imię Damian, a moja przygoda z serią Resident Evil rozpoczęła się jeszcze kiedy chodziłem do którejś tam klasy podstawówki (kiedy to było?!). Nabyłem PSXa, ale potrzeba było gry żeby zagrać. Na szczęście mój sąsiad też miał PSXa i pożyczył mi RE1. Sam nie grał, bo mówił, że się bał. Ale ja byłem ambitniejszy Grywałem po nocach jako dzieciak. Byłem przerażony, a zarazem zaciekawiony dalszymi losami bohaterów. Grafika i muzyka mnie po prostu wgniatały w fotel (wiecie jaki to był przeskok z pegazusa? )
Mimo wszelkich przeciwności grę udało się ukończyć (jaka mnie wtedy duma z tego powodu rozpierała). Potem wiadomo, RE2, RE3, RE:CV, w między czasie jeszcze się próbowało Gun Survivor, Outbreak 1 i 2, jednak te części były moim zdaniem beznadziejne. Ostatnim moim Residentem była czwórka. Nowsze już mnie nie urzekły. Po gameplaych widziałem, że to nie dla mnie. Wolałem i nadal wolę sobie popykać w stare dobre Residenty. W RE1, RE3. RE:CV też bym sobie odświeżył, ale konsola odmówiła posłuszeństwa...
To tyle o mnie i mojej historii z RE.
Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony wt 03 sty, 2017 przez Lestat, łącznie zmieniany 1 raz.
Dotarło to do mnie po latach. Jak na ironię, dlatego ta część wciąż mi się podobała, nie ryzykowali, to nowa czwórka(mechaniki, przeciwnicy, tryby, gameplay nawet w 6 się trochę różnił, nawet w Revelations widać różnicę, tam praktycznie jej nie było).
Dlatego też nie kupuje tekstów że czwórka to ostatnia dobra cześć, a 5 to *****. Nazwać piątkę złą grą, to równocześnie nazwać tak czwórkę.
Dlatego też nie kupuje tekstów że czwórka to ostatnia dobra cześć, a 5 to *****. Nazwać piątkę złą grą, to równocześnie nazwać tak czwórkę.
Ostatnio zmieniony wt 20 gru, 2016 przez PSKING, łącznie zmieniany 1 raz.
Lestat Welcome to the world of survival horror and good luck....
Oglądaj na YouTube - RESIDENT EVIL CGI | WIECZNY MROK EVIL TV odc. 37
PSN - WESKER-DL / społeczność FB - RESIDENT EVIL PL / Grupa FB - EVIL TV FanPage
PSN - WESKER-DL / społeczność FB - RESIDENT EVIL PL / Grupa FB - EVIL TV FanPage
Witam wszystkich serdecznie!
Mam na imię Tomek. Jak do tej pory przeglądałem z wielkim zainteresowaniem forum. Jako, że fanem Residenta jestem od dłuższego czasu to konto wypadało by założyć 😊 Przygoda z serią zaczęła się jeszcze w czasach szkolnych, w pierwszych latach XXI wieku. Pamiętam jakby to było wczoraj jak zamiast na lekcje do szkoły szło się do kolegi ogrywać RE1. Później niestety nastąpiła przerwa w serii, która skończyła się wraz z premierą 4. Od tamtej pory wspaniała przygoda z RE trwa po dziś dzień. Przy Residencie 5 spędziłem chyba najwięcej czasu ze wszystkich gier w ogóle. Wakacji 2009 i przechodzenia kampanii w coopie na poczciwej X360 na jednej kanapie na każdym poziomie od normala w górę nie zapomnę do końca życia. Później to samo z innymi znajomymi na PS3. Piękne czasy. Następnie przyszedł czas na odświeżenie oryginalnego RE1, RE2, remastera RE4 na X360, Code Veronica, RE6 ( Kilka przejść samemu jak i w coopie), odświeżonej RE1 na PS3, Revelations 1 i 2 na X360, remastera remastera RE4 na PS4, remastera RE6 na PS4. W kolejce czeka na PS4 remaster RE5 i Revelations 1 i 2. Na RE7 przyjdzie czas najprawdopodobniej tego lata. Oprócz Residenta bardzo podoba mi się The Evil Wihtin ( zarówno pierwsza jak i druga część). Doczekać się nie mogę remaku drugiej części, którą nawiasem mówiąc w oryginale zacząłem sobie przypominać przed premierą wcześniej wspomnianej nowej wersji. Kończąc napiszę tylko, że cała seria (zarówno te najlepsze jak i słabsze części) są dla mnie najlepszą rzeczą jaka przytrafiła mi się w całej przygodzie z grami wideo. Oby trwała jak najdłużej czego sobie i Wam drodzy Forumowicze życzę 😊
Mam na imię Tomek. Jak do tej pory przeglądałem z wielkim zainteresowaniem forum. Jako, że fanem Residenta jestem od dłuższego czasu to konto wypadało by założyć 😊 Przygoda z serią zaczęła się jeszcze w czasach szkolnych, w pierwszych latach XXI wieku. Pamiętam jakby to było wczoraj jak zamiast na lekcje do szkoły szło się do kolegi ogrywać RE1. Później niestety nastąpiła przerwa w serii, która skończyła się wraz z premierą 4. Od tamtej pory wspaniała przygoda z RE trwa po dziś dzień. Przy Residencie 5 spędziłem chyba najwięcej czasu ze wszystkich gier w ogóle. Wakacji 2009 i przechodzenia kampanii w coopie na poczciwej X360 na jednej kanapie na każdym poziomie od normala w górę nie zapomnę do końca życia. Później to samo z innymi znajomymi na PS3. Piękne czasy. Następnie przyszedł czas na odświeżenie oryginalnego RE1, RE2, remastera RE4 na X360, Code Veronica, RE6 ( Kilka przejść samemu jak i w coopie), odświeżonej RE1 na PS3, Revelations 1 i 2 na X360, remastera remastera RE4 na PS4, remastera RE6 na PS4. W kolejce czeka na PS4 remaster RE5 i Revelations 1 i 2. Na RE7 przyjdzie czas najprawdopodobniej tego lata. Oprócz Residenta bardzo podoba mi się The Evil Wihtin ( zarówno pierwsza jak i druga część). Doczekać się nie mogę remaku drugiej części, którą nawiasem mówiąc w oryginale zacząłem sobie przypominać przed premierą wcześniej wspomnianej nowej wersji. Kończąc napiszę tylko, że cała seria (zarówno te najlepsze jak i słabsze części) są dla mnie najlepszą rzeczą jaka przytrafiła mi się w całej przygodzie z grami wideo. Oby trwała jak najdłużej czego sobie i Wam drodzy Forumowicze życzę 😊
"I'm no superhero. But together, we can end this."
Greetings obyś zagościł na dłużej
Oglądaj na YouTube - RESIDENT EVIL CGI | WIECZNY MROK EVIL TV odc. 37
PSN - WESKER-DL / społeczność FB - RESIDENT EVIL PL / Grupa FB - EVIL TV FanPage
PSN - WESKER-DL / społeczność FB - RESIDENT EVIL PL / Grupa FB - EVIL TV FanPage
Też o mało co nie wytrwałem w Re6 na poziomie brak nadziei przez etap z kampanii Leona, który miał miejsce w podziemnym mieście/jaskini (Choć przypuszczam, że u Ciebie mogło to być nie przez poziom trudności tylko, dyplomatycznie mówiąc, średnią jakość gry ). Moment, gdzie Leon osłania Helenę, która najpierw wdrapuje się po urwisku, następnie musi dotrzeć przez kilka mostów do swojego partnera mijając po drodze kilku przeciwników (w tym tych nieszczęsnych grubasów). Pech chciał, że tak w coopie zapisało stan gry, gdzie Leon dysponował tylko jednym granatem i Helena była skazana sama na siebie. Satysfakcja po przejściu nieziemska 😊 Z resztą na podobne wąskie gardło trafiłem w RE5 przy walce z Ndesu na Pro. I niezapomniana finałowa walka, gdzie gracz kierujący Shevą musiał jak porypany naciskać A/X na padzie aby ta nie spadła w przepaść 😊
Ostatnio zmieniony wt 19 cze, 2018 przez TomekOKM, łącznie zmieniany 2 razy.
Re 5 z przyjemnością grałem wielokrotnie i na trzecim poziomie trudności. Do Re6 po zaliczeniu nie chce się wracać. Będąc szczerym to nie pamiętam ile grałem drugi raz. Trochę kampanie Jake'a, trochę Leona na easy ale to była porazka, i sprawdziłem scenariusz Ady z agentem. Ale jak mówiłem, nie pamiętam ile zaliczyłem czego.
-
- Posty: 860
- Rejestracja: śr 07 lut, 2007
- Lokalizacja: Internet :)
Witam starych i nowych wyjadaczy, największe forumowe dziwadło is back Trochę doroślejszy, bo idealnie opanował ukrywanie swojej niskiej inteligencji, ale hej, podczas apokalipsy zombie może przyda wam się ktoś, kto wie gdzie celować (noszę okulary, więc nie musicie się obawiać, że zamiast zombiaka trafię w kogoś z ekipy ). Pozdrawiam!
Siemano!
Jestem Rychu. Forum przeglądam chyba od momentu jak powstało, czyli wiele lat temu jednak dopiero teraz postanowiłem się zarejestrować. Moja przygoda z Residentem zaczęła sie od jego premiery na PSX w 1996 roku.. Od tamtej pory grałem we wszystkie jego częsci jednak największy fun nadal sprawia mi "klasyka" RE1, RE2, RE3 Nemesis. Obecnie (pewnie jak wiekszośc tutaj) czekam na RE2 Remake, którego preorder już zamówiłem i byle do stycznia..
Jestem Rychu. Forum przeglądam chyba od momentu jak powstało, czyli wiele lat temu jednak dopiero teraz postanowiłem się zarejestrować. Moja przygoda z Residentem zaczęła sie od jego premiery na PSX w 1996 roku.. Od tamtej pory grałem we wszystkie jego częsci jednak największy fun nadal sprawia mi "klasyka" RE1, RE2, RE3 Nemesis. Obecnie (pewnie jak wiekszośc tutaj) czekam na RE2 Remake, którego preorder już zamówiłem i byle do stycznia..
- Leon. KennedY
- Posty: 1506
- Rejestracja: pn 08 paź, 2007
- Lokalizacja: Raccoon City
-
- Posty: 860
- Rejestracja: śr 07 lut, 2007
- Lokalizacja: Internet :)
-
- Posty: 4
- Rejestracja: czw 27 gru, 2018
- Lokalizacja: Poznań